Wilder reaktywacja

hey od 1 czerwca planuje wznowić bloga. Opisze dokładniej ostatni rok jak zmieniłem swoje życie kończąc kurs instruktora nurkowania i dlaczego wylądowałem na pięknej wyspie Antigua otwierając własna szkole nurkowa  Antigua Scuba School . Pozdrawiam :) Wilder 

DIVE&CHILL

Wczoraj zaliczyłem 3 nury. Był silny prąd więc trochę driftowaliśmy :) Jedna z naszych instruktorek (poniżej na zdjęciu) miała zajęcia wprowadzające do nurkowania. Chciałem jej wyciąć numer i zakręcić butle ale niestety jak już dopływałem to się wynurzyli :( heh wszyscy mieli pompę pod wodą jak widzieli co chce zrobić tylko ona jedna była tyłem do mnie heh. Co się odwlecze.........

EMPANADAS y TOSTAS - Zajebiste śniadanie!!!

EMPANADAS y TOSTAS
Empanadas czyli po naszemu chyba pierogi z farszem do wyboru. Najlepsze Tinga con Queso czyli mięso z kurczaka z pomidorami i serem. Wszytko zapiekane MNIAM. Tostas też dobre ale dupy nie urywają! Najlepsze jest to, że ten bar otworzyli nam na przeciwko heh także jak ktoś zgłodnieje to ma 10 metrów do jadłodajni. Za 3 Empanadas i Tosta zapłaciłem 33 peso a żeby się najeść wystarczy zjeść 2 Empanadas.
Śniadanko zaliczyłem w towarzystwie pary ze Szwajcarii (spoko ludzie)

NUDA heh nie ma o czym pisać! czyli NAUKA!

Niby daleko od domu a jednak blisko...

Dzisiaj niestety nie nurkowałem. Jestem przeziębiony i nie chciałem ryzykować. Nos zapchany więc byłby problem z regulacją ciśnienia. Trochę szkoda ale jeszcze dużo nurów przede mną. Wracając do domu wstąpiłem do marketu i zobaczcie co znalazłem.... :)

Kolejne nury

Dziś zaliczyliśmy z z kolegą cztery nury. Dwa z brzegu i dwa z łodzi łącznie jakieś 145 min pod wodą, Dziś maksymalna głębokość 32m i nadal widno :) Na zdjęciach baza nurkowa z której korzystamy. Z ciekawszych stworów wodnych dziś widzieliśmy wielkiego żółwia :) Jak ogarne od kogoś aparat do nurkowania to wrzucę zdjęcia z głębin.

NURKOWANIA dzień pierwszy

Nurkowanie zaczęliśmy od krótkiej powtórki w basenie. Takie podstawy jak zdejmowanie maski pod wodą i reszty sprzętu, pływalność, sytuacje awaryjne (brak powietrza) itp. Po odświeżeniu podstaw zaliczyliśmy krótkie nurkowanko z brzegu żeby ogarnąć czy jest nam wygodnie w tym sprzęcie. Było ok jak na 10 metrowego nura, widzieliśmy płaszczkę. Popołudniu zabrali nas na łódź i zaliczyliśmy kolejne dwa nurkowania. Jedno 44min na głębokości 23m i drugie 47 min 18m. Rafy całkiem fajne dużo kolorowych rybek i innych żyjątek .